Noworoczne restrykcje i wyższe normy emisji spalin sprawią, że ceny samochodów zdrożeją. Najwięcej na wartości zyskają auta klasy premium. Wszystko to sprawia, że przełom nowego roku to najlepszy moment na kupno fabrycznego auta.
Wraz z 1 stycznia 2021 roku, nowe samochody dostępne na rynku muszą spełniać normę emisyjną paliw EURO 6d. Oznacza to zaostrzenie przepisów mówiących o emisji cząstek stałych, czy tlenku azotu.
Oznacza to przede wszystkim zmierzch silników diesla. BMW ogłosiło, że kończy prace nad słynną jednostką napędową M50d. Diesle, które przetrwają będą o wiele droższe i bardziej skomplikowane.
Poza nowymi normami, kolejnym problem będzie rosnący kurs euro. W przypadku importowania samochodów zza granicy, cena samochodu może wzrosnąć od kilku do kilkunastu tysięcy.
(Photo by Haus of Zeros on Unsplash)
