Spoglądając na rynek aut używanych, w oczy może rzucić się nam Toyota Aygo. Czy ten mały hatchback może być dla nas dobrą opcją?
Segment A rynku motoryzacyjnego to dość ciekawe miejsce, zarezerwowane dla małych hatchbacków, których głównym przeznaczeniem jest poruszanie się po mieście. To właśnie tam tego typu samochody czują się jak ryba w wodzie. Nie jest to duży rynek, lecz sprawia to, że nowym modelom trudno może być się w niego wgryźć. Toyocie Aygo ta sztuka jednak się udała i choć obecnie prawdziwym hitem sprzedażowym jest budowany na jej podstawie crossover Aygo X, o małym hatchbacku z pewnością nie wolno zapominać, w szczególności w kontekście rynku wtórnego.
Druga generacja Toyoty Aygo na rynku pojazdów używanych cieszy się naprawdę sporą popularnością, a nawet 4-letnie modele w bardzo dobrym stanie jesteśmy w stanie kupić już za 30-35 tysięcy złotych, a dobry egzemplarz z 2. generacji za nawet 25 tysięcy złotych nie będzie żadnym zaskoczeniem. Czy jednak rzeczywiście w ten samochód warto jest inwestować, a jeżeli tak – jakie są tego powody?
Jedną z największych zalet Toyoty Aygo bez wątpienia jest jej dynamika, która w mieście zdecydowanie będzie mile widziana. Mimo że czas rozpędu do 100 km/h wynosi zaledwie 14 sekund, przyspieszenie w dolnym rejestrze prędkości jest naprawdę dobre dzięki dobrej skrzyni biegów, która została stworzona w taki sposób, by osiąganie 50 km/h było naprawdę łatwe.
W warunkach miejskich silnik jest w stanie spalać nawet 7 litrów na 100 kilometrów, choć warto pamiętać, iż jest to samochód naprawdę dobrze wyposażony, dzięki czemu i tak jest on uważany za dość oszczędną jednostkę. Użytkownicy tego samochodu bardzo mocno cenią sobie również zawieszenie, które jest bardzo wygodne i świetnie wybiera nierówności. Sporym plusem są również hamulce, a także układ kierowniczy, który pracuje bez większych oporów. Ważną cechą Toyoty Aygo jest również jej bezawaryjność, co również jest istotnym czynnikiem.
Niestety jednak Toyota Aygo nie może być uważana za samochód pozbawiony wad. Miejsca z tyłu oraz w bagażniku również jest jak na lekarstwo, lecz z drugiej strony pozwoliło to na uzyskanie naprawdę kompaktowych rozmiarów. Używane silniki lubią również brać olej, na co powinniśmy zwracać uwagę przy kupnie auta.
Podsumowując więc wszystkie kwestie związane z używaną Toyotą Aygo, można szybko dojść do wniosku, iż nie jest to samochód dla wszystkich. Z pewnością sprawdzi się ona jako drugie czy trzecie auto w rodzinie do zadań typowo miejskich. Nie wymagajmy jednak od takiego samochodu cudów – Aygo nigdy nie było i nie będzie modelem rodzinnym i w takiej roli zdecydowanie się nie sprawdzi.
Zdj. główne: Robin van Geenen/unsplash.com