Turecki rząd wprowadza podwyższone stawki podatku konsumpcyjnego nakładanego na nowe samochody. Władze chcą zachęcić konsumentów do wyboru aut produkowanych w Turcji.
Podatek konsumpcyjny okraszony mianem OTV (Özel Tüketim Vergisi) nakładany jest na dobra luksusowe, produkty petrochemiczne, papierosy, alkohol, czy samochody. Turcja podniosła stawkę podatku obowiązującego samochody produkowane poza obszarem kraju. Pod znakiem zapytania stoi jednak słuszność takiej decyzji i długofalowe efekty.
Obywatel Turcji chcący kupić samochód z importu będzie musiał zapłacić podatek większy o średnio 30%. Wszystko zależy jednak o pojemności silnika – im większy silnik tym większy podatek. Podwyżki te nie będą dotyczyły jednak samochodów produkowanych lokalnie, a są to m.in. Fiat Tipo, Renault Clio i Megane, Toyota Corolla i C-HR, Hyundai i20 czy Honda Civic.
Warto obserwować tą osobliwą sytuację. Prognozy wskazują jednak, że działanie to może zaszkodzić Turcji.
(fot. pexels.com)