Jeszcze kilka lat temu w Polsce panował bum nas sprowadzane auta z Niemiec i Francji. Dziś zalewają nas inne samochody, rodem z Ukrainy. Niestety, ich właściciele najczęściej nie mają zamiaru nimi jeździć. Złomów jest coraz więcej, a ich utylizacja spoczywa na samorządach.