Te nowe auta kupisz w wersji z LPG – nasze propozycje

Te nowe auta kupisz w wersji z LPG – nasze propozycje
Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Skroplony gaz węglowodorowy, czyli LPG, to niezwykle popularne paliwo w Polsce. Według różnych danych, jeździ na nim nawet około 15 procent samochodów w naszym kraju. 

Wielu producentów oferuje zatem auta z fabryczną instalacją gazową. Przyjrzeliśmy się ofercie kilku z nich.

Dlaczego gaz?

Za tankowaniem autogazu przemawiają przede wszystkim koszty. Jeden litr takiego paliwa jest nawet o połowę tańszy od benzyny czy oleju napędowego. Ma przy tym podobne właściwości, bowiem typowa liczba oktanowa LPG mieści się w granicach 90-120. Oznacza to, że nie musimy się martwić niepożądanym samozapłonem mieszanki.

Tak niski koszt gazu LPG związany jest z faktem, że nie jest on produktem końcowym rafinacji ropy naftowej, a jedynie jego produktem ubocznym, który można zebrać i przechowywać. Z tego samego powodu jego produkcja wydziela dużo mniej zanieczyszczeń, a sam gaz nie jest toksyczny i przy jego spalaniu wydziela się około 10% mniej dwutlenku węgla. Powstaje także mniej benzenu oraz ciężkich węglowodorów aromatycznych.

To właśnie ten fakt sprawia, że wiele krajów uznaje LPG jako paliwo ekologiczne i wprowadziło różnego rodzaju zachęty i dopłaty do ich zakupu.

Biopaliwo

W Polsce auta na gaz powoli również zaczynają być postrzegane w charakterze mniej szkodliwych. Choć nie można u nas liczyć na jakiekolwiek ulgi, a ubezpieczyciele najczęściej narzucają na nie wyższe opłaty – tłumacząc to większą eksploatacją i tym samym większym ryzykiem wypadku – to światełko w tunelu przynosi projekt ustawy o strefach czystego transportu w dużych miastach, zaprezentowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Pojazdy napędzane LPG zostały sklasyfikowane na równi z autami elektrycznymi czy wodorowymi i nie będą podlegać ograniczeniom nakładanym na pojazdy z silnikami na paliwo konwencjonalne.

Pojawiają się jednak pogłoski o tym, że taki zapis może zniknąć w ostatecznej wersji przepisów, dlatego przed decyzją zakupową powinniśmy zapoznać się z aktualnym stanem prac nad ustawą.

Dodatkową zaletą LPG jest to, że wymaga własnego zbiornika. Wykorzystywanie go wraz z paliwem ciekłym zwiększy zatem zasięg naszego samochodu, w niektórych przypadkach nawet o 300 lub więcej kilometrów. 

Wciąż należy jednak mieć na uwadze wady takiego paliwa. W przeciwieństwie do benzyny czy oleju napędowego, jest on przechowywany pod dużym ciśnieniem, więc wystąpienie jakiejkolwiek nieszczelności w układzie może skutkować nagłym rozprężeniem, co w połączeniu z iskrą grozi druzgocącym w skutkach wybuchem. Instalacja gazowa naraża nas też na wyższe koszty przeglądów i serwisowania, a także uniemożliwia parkowanie w niektórych garażach podziemnych.

Renault i Dacia

Dużą ofensywę na rynku samochodów LPG przeprowadza francuski koncern Renault, wraz z należącą do niego marką Dacia. Jak można się spodziewać, auta z logo rumuńskiego producenta są znacznie tańsze od marki premium, jaką jest Renault. Mniej trzeba też zapłacić za przywilej zakupu samochodu z fabryczną instalacją.

Najtańszym modelem w ofercie jest Logan, który z instalacją LPG kupimy już od 42 400 zł. To zaledwie 1000 zł więcej niż w przypadku wersji wyłącznie benzynowej. Taki trend utrzymuje się także w przypadku pozostałych modeli. W ten sposób, za Dacię Sandero z instalacją LPG zapłacimy 44 300 zł, Logan MCV to koszt 47 300 zł, a zakup najdroższego w ofercie Dustera to wydatek od 53 400 zł.

Dacia poszła po rozum do głowy i umieściła zbiornik na paliwo LPG w miejscu koła zapasowego, nie zmniejszając tym samym pojemności bagażnika. Wszystkie modele z instalacją gazową oferowane są z tym samym 100-konnym silnikiem spalinowym o pojemności jednego litra. Co ciekawe, wersje LPG cechują się minimalnie lepszym przyspieszeniem i prędkością maksymalną.

Dokładnie ten sam silnik spalinowy stosuje w swoich układach LPG Renault. Jako marka premium każe sobie jednak płacić przynajmniej dwukrotnie więcej, w zależności od modelu. Najtańszy w ofercie Clio został wyceniony na 60 900 zł – to o 3000 zł więcej niż wersja bez LPG. Za większy model Captur zapłacimy przynajmniej 70 400 zł.

Hyundai i Kia

Rękawicę Renault próbują rzucić koreańscy producenci. Zarówno Hyundai jak i Kia oferują jednak tylko po jednym modelu samochodów z fabryczną instalacją LPG. W przypadku pierwszej z marek jest to miejski model i20 z 84-konnym silnikiem 1.2. Choć przy cenie 50 200 zł jest on zdecydowanie tańszy od Clio, należy mieć na uwadze, że to aż 4200 zł więcej niż wersja bez LPG.

Kia Rio korzysta dokładnie z tego samego układu napędowego, a zapłacimy za nią 48 990 zł – o 4350 zł więcej niż w wersji bez instalacji gazowej. Podobnie jak Renault i Dacia, koreańskie marki montują zbiornik w miejscu koła zapasowego, nie ograniczając pojemności bagażnika. Na plus przemawia także gwarancja – Hyundai oferuje w standardzie 5-letnią ochronę, natomiast Kia słynie ze swojej 7-letniej gwarancji na wszystkie modele.

(fot. pixabay.com)

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*